Wczoraj odbyło się posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego Dyskutowaliśmy ze stroną pracodawców oraz przedstawicielami Rządu RP na tematy związane z przyszłością polskiej energetyki, Krajowym Planem Odbudowy oraz założeniami do budżetu Państwa Polskiego na rok 2023. Zachęcamy do lektury relacji ze spotkania .
W sprawach dotyczących energetyki stronę rządową reprezentowała Pani Anna Moskwa, Minister Klimatu i Środowiska, która w swoim przemówieniu podkreślała potrzebę budowania suwerenności energetycznej, a także wyjaśniała złożoność sytuacji odnoszącej się cen surowców i ich dostępności. Minister Moskwa opisywała powyższe kwestie w odniesieniu do trwającej wojny w Ukrainie, ale też kreśliła plany rozwoju polskiej energetyki w wymiarze krótko- i długookresowym. Przedstawiciele strony społecznej usłyszeli o planowanych nowych zakupach surowców, inwestycjach w OZE, m.in. morskie farmy wiatrowe na Bałtyku. Przedstawicielka Rządu RP zapewniała o bezpieczeństwie energetycznym i spójności podejmowanych działań.
Do wystąpienia Minister Klimatu i Środowiska odniósł się Pan Dariusz Trzcionka, Wiceprzewodniczący FZZ, Przewodniczący Porozumienia Związków Zawodowych „KADRA”. Zaznaczył, iż strona rządowa nie wywiązała się z zapisów zawartych w Umowie społecznej dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego, podpisanej z reprezentatywnymi związkami zawodowymi. – Nie jest ona realizowana w temacie notyfikacji, ale nie jest również realizowana w punktach, które nie wymagają notyfikacji – podkreślał Wiceprzewodniczący FZZ.
Dariusz Trzcionka stwierdził, iż wbrew twierdzeniom minister Moskwy, zwiększenie wydobycia nie jest możliwe ze względu na niedostateczne moce produkcyjne. W jego ocenie proces wygaszania, likwidacji (kopalń – przypis red.) spowodował określone skutki, stąd też najbliższy możliwy wariant zwiększenia wydobycia jest możliwy za trzy lata, o ile już dziś zostaną podjęte inwestycje.
W podobnym tonie Przewodniczący Trzcionka odnosił się do kwestii wspierania przez rząd nowych, czystych technologii. – Nie zrobiliście nic, aczkolwiek sami się do tego zobowiązaliście – mówił lider PZZ „KADRA”. Nasz przedstawiciel dokonał również ogólnej refleksji nad nieefektywną, nie dającą żadnych realnych skutków formułą prowadzenia dialogu pomiędzy stroną społeczną, a rządową w kwestiach odnoszących się do energetyki. Chodzi tu o notoryczny brak wywiązywania się przez Rząd RP z podpisywanych porozumień.
Dariusz Trzcionka ripostował również tezy stawiane przez minister Moskwę na temat rozwoju fotowoltaiki. Wskazywał, iż strona społeczna ma zupełnie inne obserwacje, dotyczące liczby składanych wniosków o dofinansowanie – wedle przedstawiciela FZZ ulegają one zmniejszeniu, a nie utrzymują się, jak stwierdziła minister Moskwa, na tym samym poziomie. Jednocześnie Dariusz Trzcionka wyraził pogląd, iż gdyby „tylko z opłat ETS-u energetyka zainwestowała 1/3 tych środków w rozbudowę sieci, dziś fotowoltaika rzeczywiście mogłaby pracować. A nie pracuje ze względu to, że sieci są do tego nieprzygotowane.”
W temacie bloków energetycznych Przewodniczący PZZ „KADRA” przywołał rys historyczny podkreślając, że strona związkowa od 4 lat mówi o zagrożeniu braku mocy produkcyjnych i apeluje o maksymalne spowolnienie wyłączania tzw. dwusetek. Skutkuje to tym, że energetyka na ma aktualnie wystarczających środków i nie może pozyskać finansowania, przeznaczonego na rozwój tegoż sektora.
Przewodniczący Dariusz Trzcionka zaapelował do Minister Klimatu i Środowiska, Pani Anny Moskwy o zapoznanie się ze stanowiskiem Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego województwa śląskiego ws. sytuacji w branży ciepłowniczej. Według Dariusza Trzcionki, wielu przedsiębiorstwom ciepłowniczym grozi upadłość, ponieważ nie ma możliwości pozyskania taniego węgla.
Bez wymiernych postępów można uznać debatę na temat założeń do budżetu Państwa Polskiego na 2023 rok. Strona społeczna, a w szczególnie organizacje związkowe nadal nie otrzymały ŻADNYCH odpowiedzi wobec skierowanych do rządu propozycji zmiany stanowiska trzech reprezentatywnych central w wyżej wymienionych sprawach. Zarówno Minister Finansów, Pani Magdalena Rzeczkowska jak i jej zastępca, Pan Piotr Patkowski, nie odnieśli się wprost do pomysłów wdrożenia podwyżki dla pracowników państwowej sfery budżetowej, a nawet szerzej, całego sektora finansów publicznych, jeszcze w tym roku. Zarówno FZZ jak i NSZZ „Solidarność” oraz OPZZ zaproponowały, aby jeszcze w 2022 rok „budżetówka” otrzymała 5 – procentową, wskaźnikową podwyżkę, a w roku następnym 15%.
W imieniu Forum Związków Zawodowych stanowisko wyraził Pan Czesław Tuła, Członek Zespołu Problemowego RDS ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych, Członek Prezydium FZZ oraz Przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa. Przedstawiciel naszej centrali wyraźnie podkreślił potrzebę wdrażania pilnych podwyżek w państwowej sferze budżetowej. – Nie można zasłaniać się barierami dotyczącymi koniecznością zmiany ustawy budżetowej, ponieważ już wielokrotnie udowadniano opinii publicznej, że nie jest to dla strony rządowej żaden problem. Można to zrobić i trzeba to zrobić ze względu na szalejącą inflację, dotychczasowe zaniedbania w zakresie wskaźnikowych podwyżek w państwowej sferze budżetowej i w końcu – chodzi tu o sygnał do poszczególnych grup zawodowych. W przeciwnym razie możemy w kolejnych miesiącach zderzyć się z bardzo trudną sytuacją w wymiarze efektów narastającego niezadowolenia i frustracji. Dlatego jeszcze w tym roku należy podnieść wskaźnik dla państwowej sfery budżetowej o 5%, a następnie w przyszłym roku o 15%. To i tak, z perspektywy ostatniej dekady, jest absolutne minimum. Nie można w nieskończoność oszczędzać na tych, którzy wybrali Państwo Polskie jako swojego pracodawcę – podkreślał Czesław Tuła.
Przełom nie nastąpił również ws. środków unijnych, które w formie pożyczek i grantów miałyby sfinansować Krajowy Plan Odbudowy. Z doniesień medialnych wiemy o impasie spowodowanym między innymi brakiem akceptacji Komisji Europejskiej wobec kształtu prezydenckiej ustawy o Sądzie Najwyższym. O wszystkich wyzwaniach stojących przed Polską w zakresie pozyskania pieniędzy na realizację KPO mówiła Sekretarz Stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej Pani Małgorzata Jarosińska – Jedynak. Przedstawicielka strony rządowej zwracała uwagę na przebieg negocjacji w różnych aspektach – kamieni milowych, mierników oraz kwestii związanych z reformą sądownictwa. Wskazywała na perspektywy czasowe, potwierdzając tym samym przekazy medialne. Wedle Pani Małgorzaty Jarosińskiej – Jedynak reforma sądownictwa, zgodna z oczekiwaniami KE musi się odbyć przed pierwszym złożeniem wniosków o płatność.
W sprawie KPO głos w imieniu FZZ zabrał Pan Roman Michalski – Członek Prezydium FZZ, Sekretarz Rady Dialogu społecznego z ramienia Forum, a także Wiceprzewodniczący Ogólnokrajowego Zrzeszenia Związków Zawodowych Pracowników Ruchu Ciągłego, docelowo – przedstawiciel FZZ w Komitecie Monitorującym ds. KPO. Roman Michalski w swoim wystąpieniu wielokrotnie zwracał uwagę na potrzebę koordynacji działań już na etapie negocjacyjnym pomiędzy stroną rządową, Kancelarią Prezydenta RP oraz stroną społeczną. Przedstawiciel Forum mówił o wyzwaniach stojących przed administracją centralną wobec potrzeby jak najszybszego otrzymania środków i celach dotyczących zarządzania procesem negocjacyjnym. Roman Michalski zaapelował o wzmożenie oraz poszerzenie konsultacji z partnerami społecznymi w zakresie planowania działań ws. pozyskania funduszy, a także podkreślał wartość płynącą z pozyskania i docelowej realizacji KPO.