To może być największy protest tego roku …

Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której premier zapowiada podwyżkę w wysokości 12,3 proc., nie konkretyzując, czy chodzi o podwyżkę średniorocznego wskaźnika czy funduszu wynagrodzeń. Następnie na stronie KPRM została opublikowana informacja o tym, że wzrost średniorocznego wskaźnika płac w państwowej sferze budżetowej wyniesie 6,6 proc., a wzrost funduszu wynagrodzeń – mający między innymi na celu wyrównanie skutków wzrostu płacy minimalnej – 5,7 proc. Można się jedynie domyślać, że na drodze konkretnych rozporządzeń, o ile kształt ustawy budżetowej nie ulegnie zmianie po ogłoszonych wynikach wyborów, niektóre grupy ostatecznie otrzymają 12,3 proc. podwyżki, a inne tylko 6,6 proc. Czy to jest uczciwe? – pyta Dorota Gardias
Forum Związków Zawodowych

Przeczytaj więcej 👇
https://www.portalsamorzadowy.pl/…/to-moze-byc…